Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.
A skoro pogoda za oknem lubi płatać figle,my postanowiliśmy wziąć ją pod lupę w kolejnym wyzwaniu w ramach projektu "Edukacja w ruchu".
I wiecie co? Zabawa była niesamowita. Wybory okazały się naprawdę trudne - no bo jak tu zdecydować: chmury z waty cukrowej czy może żelkowe obłoki?
Jak myślicie, co byście wybrali?